Autor |
Wiadomość |
tajpan |
Wysłany: Nie 20:29, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
Heh w sumie moje niedopatrzenie,sorki
Jak napisal mój poprzednik-obie nazwy sa poprawne. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 19:35, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
Nie ma żadnej róznicy, to jest to samo cop pyton tygrysi, lub pyton birmański., jedni mowią tak drudzy tak , pozdrawiam  |
|
 |
GUMBAS |
Wysłany: Nie 18:42, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
wydaje mi sie ze powoli powinno sie mimowszystko odchodzic od nazwy P.m.p. Mozna pisac "P.m.m(dawniej P.m.p)" zeby jednak wiecej osob wiedzialo i uzywalo poprawnych nazw:)
A mam takie pytanko, bo generalnie zawsze spotykam sie z nazwa Pyton Siatkowany, a na tej str jest Pyton siatkowy, czy w takim razie nie ma roznicy jakiej nazwy sie uzywa?
ladny offtop sie zrobil:P |
|
 |
tajpan |
Wysłany: Nie 18:17, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
wiem o tym,ale sporo osób o tym nie wie i nie wie jaki charakter ma P.m.m Poza tym P.m.p nadal używaną nazwą i łatwiej sie kojarzy. |
|
 |
GUMBAS |
Wysłany: Nie 17:53, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
lekki offtop w roli scislosci pyton tygrysi ma 2 podgatunki, Python molurus molurus i Python molurus bivittatus.
Python molurus pimbura to Python molurus molurus.
do 1996 roku w ktorym wykazano bezcelowosc wyroznienia P.m.p byl to podgatunek sporny. |
|
 |
tajpan |
Wysłany: Nie 16:26, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
Przede wszystkim trzeba sie liczyć z rozmiarami siatkowego,z tym,że jest żarłokiem i z reguły agresorem. Z nimi jest troche tak jak z P.m.p-nieprzewidywalne tylko wieksze.Rosna szybko,od początku przejawiaja agresję. Polecam siatki ze Stanów-tam sa już długo hodowane i nie przejawiaja takiej agresji. W każdym opisie siatki wyczytujemy o rozmiarach i agresji-wąż dla hodowców z doświadczeniem.No i trzeba miec nawet nie troche tylko sporo siły w łapach. I warunki do takiego gada. Po za tymi wadami-sliczny wężyk,ciekawski szczególnie maluch. |
|
 |
lemonman |
Wysłany: Nie 15:52, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
Chciałeś powiedzieć "posiadam pytona siatkowego" . No fakt, nie dla każdego- trzeba mieć doświadczenie, wiedzieć na co może być stać takiego węza i czego można się spodziewać po jego zachowaniu...no i mieć trochę siły w łapach  |
|
 |
Snakecharmer |
Wysłany: Sob 18:29, 28 Sty 2006 Temat postu: siatkowy nie dla kazdego |
|
Witam ! posiadam młodego pytona tygrysiego, jest to samica, zdecydowanie nie polecam tego weza laikom z tego wzgledu, że nei są to tak milutkie weze jak pytony tygrysiem, owszem zdazaja sie czasmi "siatki" potulne jak baranki, lec znei kazdy baranek jest potulnym, z tego wzgledu nie polecam tego weza laikom., pozatym swietny wąż ! |
|
 |